niedziela, 15 lipca 2012

Modeling

Jutro postanowiłam udać się do agencji modelek,zobaczymy co z tego wyjdzie,dodam że nie mam jakichkolwiek doświadczeń jeśli o to chodzi,nie posiadam tortfolio,nie wyglądam jak kościotrup,ani jak ideał,mam 176cm jestem w miarę szczupła,moje włosy już widzieliście,cera jest największym problemem lecz nie ma ideałów na świecie.Dzisiejsze modelki to nastolatki które borykają się z tymi samymi problemami,a dziewczyny z okładek są wynikiem długiej pracy całego sztabu ludzi,nie wybieram się do podboju Mediolanu,ale i tak was proszę trzymajcie za mnie kciuki,nie wiem czy się uda,ale będę wiedziała że nie poddałam się bez walki.
Tak wiem że miała być notka o uszytych przeze mnie rzeczach ale co się odwlecze...




Może robię coś szalonego i tylko się ośmieszę,ale raz się żyje!
Nie mogę z góry stawiać na przegraną!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz